W doskonałych humorach opuszczali kibice halę w Koszalinie. Ponad 2800 widzów było świadkami świetnego meczu futsalowej reprezentacji Polski, która rozgromiła 6:0 (3:0) dużo wyżej notowaną w światowym rankingu Białoruś.

Jeżeli nasi futsaliści utrzymają formę z dzisiejszego spotkania możemy być spokojni o ich występ w  turnieju eliminacyjnym mistrzostw Europy, który odbędzie się w dniach 8-11 kwietnia w Elblągu. Polska zmierzy się w nim z Serbią (8 kwietnia), Hiszpanią (9 kwietnia) oraz Mołdawią (11 kwietnia). Mecz z Białorusią był ostatnim sprawdzianem przed tym turniejem.

Białorusini w światowym rankingu klasyfikowani są na 22 pozycji. Polska 11 miejsc niżej. Biorąc pod uwagę rankingi to goście wydawali się być faworytem. Ale co innego rankingi, a co innego boiskowa rzeczywistość. Nasi piłkarze już w 41 sekundzie wyszli na prowadzenie po silnym uderzeniu Marcina Mikołajewicza. Białorusini nie zdążyli się jeszcze otrząsnąć po utracie gola, a po uderzeniu Dominika Sołeckiego z Pogoni 04 Szczecin zrobiło się 2:0.

Jednym z wyróżniających się piłkarzy był też inny przedstawiciel Pogoni 04 Michał Kubik. – Wynik meczu na pewno jest dla nas budujący i może napawać optymizmem przed turniejem eliminacyjnym. Prawda jest jednak taka, że wcale nie zasłużyliśmy na aż tak wysokie zwycięstwo. Białorusini wcale nie byli łatwym rywalem. My dziś mieliśmy swój dzień i wiele nam wychodziło. Trzeba przyznać, że mieliśmy też sporo szczęścia – Kubik bardzo obiektywnie podsumował mecz.

Białorusini co najmniej kilka razy byli bardzo blisko zdobycia bramki. Ale albo świetnymi interwencjami popisywali się nasi bramkarze, albo rywale fatalnie pudłowali w najdogodniejszych nawet sytuacjach. Biało-czerwoni imponowali za to skutecznością. W drugiej połowie Polacy bardzo umiejętnie utrzymywali się długo przy piłce, udanie stosowali też wysoki pressing, na którego rywale nie potrafili znaleźć recepty.

Do postawy Biało-Czerwonych dostroili się także organizatorzy imprezy. Hala wypełniona była niemal w komplecie, każdy z widzów wyposażony został w tak zwane plaskacze, spiker umiejętnie zachęcał kibiców do gorącego dopingu. Hala Widowiskowo-Sportowa w Koszalinie swoimi gabarytami (może pomieścić 3 tysiące widzów) idealnie nadaje się do tego typu imprez. Z każdego miejsca widoczność jest dokonała, z trybun ma się doskonały kontakt z piłkarzami. W przyszłości Koszalin z pewnością nie raz otrzyma organizację meczów z udziałem Bało-czerwonych. Koszalińscy kibice na pewno na to zasłużyli.

Polska – Białoruś 6:0 (3:0)

Bramki: Marcin Mikołajewicz 1, Dominik Solecki 4, Tomasz Lutecki 14, Tomasz Kriezel 25, Mikołaj Zastawnik 38, Maciej Mizgajski 39

Polska: Michał Kałuża - Tomasz Kriezel, Marcin Mikołajewicz, Tomasz Lutecki, Mikołaj Zastawnik. Grali także: Michał Widuch - Dominik Solecki, Robert Gładczak, Michał Kubik, Rafał Franz, Krzysztof Elsner, Maciej Foltyn, Maciej Mizgajski, Wojciech Pawicki, Łukasz Biel.

Białoruś: Wiaczesław Szczerbaczenia, Andriej Czurilin, Andriej Gołowniow - Jurij Alejnikow, Aleksandr Olszewskij, Dmitrij Gonczarow, Anton Gusakow, Siergiej Diadiczkin, Władimir Żygałko, Siergiej Krykun, Jurij Rabyko, Pawieł Ragowik, Siergiej Siliwonczik, Aleksandr Czernik, Aleksiej Czechowskij, Oleg Gorbienko. 

Seniorzy

Juniorzy

Trampkarze

Młodzicy

Kobiety

Partnerzy ZZPN

Kipsta logo blue 11

tymbark

zp

logo ptu grey

jako

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.

Ok