Otari foto Kobiecym okiem

Reprezentacja Gruzji zrobiła furorę podczas Euro 2024 i swoją postawą zyskała nie tylko popularność, ale także sympatię wśród kibiców. O gruzińskiej kadrze, a także występach na boiskach polskiej czwartej ligi, porozmawialiśmy z Otarim Giorgobianim, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy Unii Dolice.

Długo mieszkasz w Polsce?

Tak, mieszkam tu od czterech lat. Przyjechałem w 2020 roku.

Jak trafiłeś do Unii Dolice?

W pracy miałem kolegę, który znał Maksa Sapona. Maks był wtedy zawodnikiem Unii i zaproponował mi, żebym dołączył do klubu. Od tego czasu jestem zawodnikiem drużyny z Dolic.

W poprzednim sezonie rywalizowaliście w czwartej lidze, ale nie udało wam się utrzymać. Jak oceniasz waszą postawę i poziom ligi?

Niestety brak szerokiej ławki rezerwowych i duża liczba kontuzji spowodowały, że w wielu meczach nie mogliśmy grać w optymalnym składzie, a to miało wpływ na wyniki. Różnica poziomów między czwartą ligą a klasą okręgową, z której awansowaliśmy, była bardzo duża. To jednak było ciekawe doświadczenie i warto było spróbować.

Jak wspomniałeś, różnica poziomów znacząca, ale indywidualnie pokazałeś się z dobrej strony. Byłeś podstawowym zawodnikiem i w całym sezonie zdobyłeś cztery bramki.

To był długi i ciekawy sezon, a ja w każdym meczu dawałem z siebie wszystko dla dobra drużyny. Nie wszystko jednak poszło po mojej myśli, ale trzeba iść dalej.

Przed Unią Dolice rywalizacja w klasie okręgowej, a jaka przyszłość przed Tobą? Zostajesz w Dolicach czy zmienisz klub?

Czas pokaże, ale wszystko wskazuje na to, że zostanę w Unii, choć pojawiło się kilka propozycji z innych drużyn.

Przejdźmy do piłki z tego najwyższego poziomu. Reprezentacja Gruzji w tym roku zadebiutowała na mistrzostwach Europy i pokazała się z bardzo dobrej strony, awansując do 1/8 finału po wygranej z Portugalią. To było duże wydarzenie w waszym kraju?

Cały kraj kibicował tej reprezentacji. Drużyna walczyła o zwycięstwo w każdym meczu i wszyscy to widzieli. Dostarczyli nam niezapomnianych emocji, to bohaterzy Gruzji. Cały kraj świętuje! Chłopcy walczyli w każdym meczu i robili wszystko, żeby Gruzini byli szczęśliwi. Napisali nową historię.

Dobre występy na Euro spowodowały, że reprezentację Gruzji pokochali nie tylko Gruzini, ponieważ kibicowała wam cała Europa, również mnóstwo Polaków.

Bardzo miło mi to słyszeć.

Jak Ty oceniasz grę reprezentacji Gruzji na mistrzostwach?

Bardzo wysoko! Tak jak mówiłem, walczyli w każdym meczu. Pokazali charakter i wysokie umiejętności piłkarskie.

Dobre wyniki reprezentacji na Euro wpłyną pozytywnie na rozwój gruzińskiej piłki?

Na pewno tak! Oni dają gwarancję na dobre wyniki w kolejnych meczach, a jak już wspomniałem, zostali bohaterami Gruzinów. Wszystkie dzieci chcą być jak Kvaratskhelia.

Podobnie jak kiedyś u nas, wszyscy chcieli być jak Lewandowski. Domyślam się co odpowiesz, ale Robert Lewandowski czy Khvicha Kvaratskhelia?

Zdecydowanie Kvara!

Dlaczego?

Ponieważ jestem Gruzinem! A tak czysto piłkarsko, Lewandowski był najlepszym napastnikiem, ale na tym etapie Kvara jest dużo lepszy, a do tego jest młody i ma przed sobą fantastyczną karierę.

Kto według Ciebie zostanie mistrzem Europy?

Hiszpania! Skoro wyeliminowali Gruzję, to muszą zdobyć tytuł.

Rozmawiał Łukasz Czerwiński

Seniorzy

Juniorzy

Trampkarze

Młodzicy

Kobiety

Partnerzy ZZPN

Kipsta logo blue 11

tymbark

zp

logo ptu grey

jako

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.

Ok