W ubiegłym tygodniu trzy kadry wojewódzkie rywalizowały o medale mistrzostw Polski. Brąz z Bydgoszczy przewiozła drużyna seniorów, tuż za podium uplasowała się kadra z rocznika 2011.

O krok od medalu

Właśnie reprezentacja ZZPN U-13 chłopców jako pierwsza rozpoczęła swoją rywalizację o mistrzostwo Polski. Turniej o puchar im. Kazimierza Górskiego odbył się w województwie wielkopolskim. W turnieju wzięły udział reprezentacje wszystkich szesnastu województw. Nasz zespół jak burza przebrnął przez fazę grupową, gdzie w pokonanym polu pozostawił reprezentacje Opolskiego ZPN (7:0), Podkarpackiego ZPN (10:1) i Warmińsko-Mazurskiego ZPN (9:4). W drugim meczu poważnej kontuzji nabawił się nasz zawodnik Patryk Wiśniak, który złamał nogę. Drużyna natychmiast okazała swoje wsparcie.

kadra zzpn u 13

Dobre wyniki sprawiły, że apetyt na medale wzrósł. W półfinale na drodze naszej reprezentacji stanęli rywale ze Śląskiego ZPN. To było spotkanie dwóch godnych siebie rywali, w którym ostatecznie bramki nie padły i o awansie do finału musiały zadecydować rzuty karne. W tym elemencie skuteczniejsi okazali się rywale. Naszej drużynie pozostała gra o trzecie miejsce.

W małym finale na naszą reprezentację czekał zespół gospodarzy – Wielkopolski ZPN. Spotkanie zaczęło się po naszej myśli, gdyż objęliśmy dwubramkowe prowadzenie. Tego dnia skuteczniejsi byli jednak rywale, a mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem Wielkopolskiego ZPN 9:2. Nasza kadra ostatecznie skończyła udany turniej na czwartym miejscu, a mistrzem Polski został Mazowiecki ZPN.

- Jestem bardzo zadowolony z postawy naszego zespołu na turnieju – ocenia trener Mateusz Kowalczyk – Sposób w jaki budowaliśmy grę od własnej bramki, kreowaliśmy sytuacje strzeleckie i nasza proaktywnośc w bronieniu, napawa optymizmem. Pozostaje lekki niedosyt, bo byliśmy blisko finału, ale nie wynik jest dziś najważniejszy. Zebraliśmy dużo doświadczenia, które zaprocentuje w przyszłości. Ogromne brawa należą się zawodnikom, za to, ile zdrowia i serca zostawili na boisku. Ze spokojem patrzę w ich przyszłość – podsumowuje.

Zmarnowane szanse

Z dużymi nadziejami na medale do Lublina udali się kadrowicze z rocznika 2010. Po bardzo udanych eliminacjach, w których nie przegrali żadnego meczu, liczyli także na dobry wynik podczas mistrzostw. W turnieju o puchar im. Kazimierza Deyny rywalizowało osiem najlepszych kadr wojewódzkich.

Początek grupowej rywalizacji był dla nas udany, gdyż po emocjonującym spotkaniu pokonaliśmy Kujawsko–Pomorski ZPN (3:2). Bramki dla naszej drużyny zdobyli: Aleksander Rodzeń, Adam Garwoliński i Mateusz Andrzejkowicz. Nasz zespół utrzymał korzystny wynik, choć większość czasu drugiej połowy grał w dziesiątkę.

kadra zzpn u 14

To jednak były dobre złego początki. Kolejnego dnia nasza drużyna zmierzyła się z Podkarpackim ZPN i także nie brakowało emocji do ostatnich minut, ale tym razem z happy endem dla rywali, którzy wygrali 1:0. W decydującym meczu spotkaliśmy się z późniejszym mistrzem Polski – Mazowieckim ZPN. Rywale w krótkim czasie wypracowali sobie dwubramkową przewagę, ale Adam Garwoliński zdobył kontaktową bramkę, a później trafił jeszcze w poprzeczkę. Sytuację sam na sam zmarnował też Andrzejkowicz i na przerwę z prowadzeniem zeszli rywale, którzy w drugiej połowie dołożyli jeszcze dwie bramki. Ten wynik oznaczał, że udział naszej kadry zakończył się na fazie grupowej.

Brąz UEFA Regions’ Cup

Drużyna seniorów udała się w weekend do Bydgoszczy na turniej finałowy UEFA Regions’ Cup. To turniej, na który powoływani mogą być jedynie zawodnicy, którzy nigdy nie podpisywali kontraktu zawodowego. W rozgrywkach wzięły udział tylko cztery najlepsze reprezentacje, które przebrnęły przez makroregionalne eliminacje.

W pierwszym meczu nasza drużyna spotkała się z obrońcą tytułu i głównym faworytem do zwycięstwa – Dolnośląskim ZPN. Po pierwszej połowie prowadzili rywale, którzy skutecznie egzekwowali rzut karny. W drugiej połowie powiększyli przewagę, ale na to trafienie szybko odpowiedzieliśmy piękną bramką zdobytą przez Jana Króla. Mimo kilku dogodnych sytuacji nie udało się jednak doprowadzić chociaż do remisu. Dobry występ z faworytami napawał jednak optymizmem.

W drugim dniu turnieju naprzeciwko naszej drużyny stanął Łódzki ZPN. Tym razem to my prowadziliśmy po pierwszej połowie, a dzięki skutecznie wykonanej jedenastce bramkę zdobył Fabian Pach. Na początku drugiej części spotkania mieliśmy kilka szans na podwyższenie prowadzenia, ale znów brakowało skuteczności. Według starego porzekadła, swoją szansę wykorzystali więc rywale z Łodzi. Najpierw wyrównali po mocnym uderzeniu bezpośrednio z rzutu wolnego, a w 83 minucie wykorzystali sytuację sam na sam i objęli prowadzenie. W doliczonym czasie gry do wyrównania, po indywidualnym rajdzie w polu karnym rywali, doprowadził Dominik Pawłowski.

Ten wynik wciąż dawał szansę na wicemistrzostwo Polski. Konieczne było jednak zwycięstwo w ostatnim meczu z Podkarpackim ZPN. W samej końcówce pierwszej połowy straciliśmy zawodnika ukaranego czerwoną kartką, rywale objęli prowadzenie wykorzystując rzut karny. Minutę później do wyrównania doprowadził jednak Cezary Zalewski i na przerwę schodziliśmy z remisem. W drugiej połowie strzelali już tylko rywale i ostatecznie to Podkarpacki ZPN wygrał 3:1 zdobywając tytuł wicemistrzów Polski.

- Jestem niesamowicie dumny z drużyny, która musiała w trzy dni rozegrać trzy pełnowymiarowe mecze w ponad 30-stopniowym upale. Nasza drużyna była świetną wizytówką województwa. Konsekwentnie w każdym meczu przejmowaliśmy kontrolę i tworzyliśmy mnóstwo sytuacji bramkowych. Drużyna pokazała jakość i charakter. Pozostaje niedosyt, bo choć wyniki tego nie pokazują, to wszyscy czujemy, że uciekło nam pierwsze miejsce. Turniej pokazał, że czasami trzeba mieć trochę przysłowiowego szczęścia – podsumował Maciej Majewski, trener kadry ZZPN.

Nasza drużyna zajęła trzecie miejsce, a tytuł mistrzów Polski amatorów ponownie zdobył Dolnośląski ZPN, który teraz będzie reprezentował Polskę w międzynarodowym etapie rozgrywek UEFA Regions’ Cup.

Kadra Regions

Seniorzy

Juniorzy

Trampkarze

Młodzicy

Kobiety

Partnerzy ZZPN

Kipsta logo blue 11

tymbark

zp

logo ptu grey

jako